Zapytaj każdego, kto przeszedł Szlak Machame lub Szlak Lemosho na Kilimandżaro, a prawdopodobnie wspomną o Barranco Wall. To jedna z najbardziej omawianych części całej wspinaczki. Strome, dramatyczne, i często określane jako "Śniadaniowa Ściana", ponieważ mierzymy się z nią zaraz po porannym posiłku. Sam wspiąłem się tam we wrześniu 2022 roku jako część Szlaku Machame i rozumiem, dlaczego ludzie o tym mówią. To pierwszy etap wędrówki, gdzie przestajesz chodzić, a zaczynasz wspinaczkę. Ręce na skale, widoki za tobą, a szlak przylega do boku góry — to doświadczenie, które pozostaje w pamięci.
Barranco Wall wygląda onieśmielająco z dołu, zwłaszcza gdy patrzysz na nią z kubkiem kawy w ręku. Ale gdy już się tam znajdziesz, jest bardziej zabawna niż przerażająca. Nie jest zbyt techniczna, nie wymaga sprzętu wspinaczkowego, a twoi przewodnicy będą obok, by pokazać ci najlepsze miejsca na stopy. To jedna z tych części szlaku, gdzie krajobraz szybko się zmienia i naprawdę odczuwasz wysokość. W tym poście opowiem, czego się spodziewać, czym się nie przejmować i dlaczego Barranco Wall może stać się twoją ulubioną częścią wspinaczki. Planujesz swoją przygodę na Kilimandżaro? To część, na którą warto się przygotować.
Komentarze