Wędrówka od chaty do chaty to nie jest jednodniowy spacer, na który decydujesz się rano i kończysz z pizzą w dolinie. To kilka dni spędzonych w górach, rozpoczynających się porankiem w rześkim powietrzu, wspinaczką i zejściem, zawsze z celem dotarcia do kolejnej chaty. Te chaty mają różne kształty i rozmiary, ale wszystkie mają jedną wspólną cechę: znajdują się w wyjątkowych miejscach i oferują wędrowcom miejsce do odpoczynku. W Alpach, Dolomitach i Pirenejach wiele z nich jest prowadzonych przez kluby alpejskie, takie jak DAV, ÖAV, CAF, CAI czy SAC, każdy z długą historią.
Szybko wpadniesz w górski rytm. Wczesne rozpoczęcia, równomierny wysiłek i upewnienie się, że dotrzesz do chaty przed dzwonkiem na kolację — zazwyczaj o 18:00. Buty zostawiamy przy drzwiach, posiłek z nieznajomymi, którzy szybko stają się przyjaciółmi, i łóżko w prostym, ale ciepłym pokoju. Udogodnienia są podstawowe, gotówka jest najważniejsza, a gorące prysznice to bonus. Wiedząc to przed wyjazdem, możesz zrelaksować się w trakcie dni, podziwiać widoki i cieszyć się małymi momentami, które sprawiają, że wędrówka od chaty do chaty jest niezapomniana.
Komentarze